piątek, 9 grudnia 2016

Szczęściarz (2012)

Wielu aktorów i aktorek kojarzy nam się z późnym dzieciństwem, ponieważ grali w filmach, które w tamtym okresie uwielbialiśmy. Każdy z nas zna High School Musical. Każdy z nas zna Troya. Większość dziewczyn w przeszłości skrycie, lub trochę mniej, podkochiwało się w nim. Sama przeżyłam szok, gdy dowiedziałam się, że Troy ma tak na prawdę na imię Zac! W ,,Szczęściarzu" Zac Efron zupełnie zrywa z wizerunkiem grzecznego licealisty.


Historia skupia się wokół sierżanta Logana Thibaulta, który szczęśliwie wrócił z trzeciej misji w Iraku. Znalazł tam zdjęcie, które, jak sądził, uratowało mu życie. Postanowił znaleźć kobietę, która na nim widniała. Tak stopniowo dowiadywał się, że miała na imię Beth i zajmowała się tresurą psów. Postanowił blefować, że przyszedł zatrudnić się u niej, jednak ona widząc go, nie chciała dać mu pracy. Na przekór wnuczce, zrobiła to jej babcia. Beth była rozwódką z dziesięcioletnim synkiem - to była skomplikowana sytuacja. Mimo wszystko ludzie zakochali się w sobie, ale los bywa przekorny, więc na ich drodze stanął były mąż Beth oraz nieujawniona kwestia tajemniczego zdjęcia. Czy taka błahostka była w stanie ich podzielić?


Nie potrafiłam zrozumieć logiki Beth, ponieważ z jednej strony zachowywała się jak: ,,Bierz mnie!", a z drugiej: ,,Nie podchodź do mnie!". Jej postać można określić jednym zdaniem: ,,Przytul mnie, ale mnie nie dotykaj". Miała być dojrzałą kobietą, poważną matką, ale coś tutaj nie wyszło.

Logan wykazał się zaangażowaniem, troskliwością, nie myślał tylko o sobie. Bardzo cieszę się, że jego postać została tak pokazana. Cieszę się, że Efron pokazał prawdziwe aktorstwo.


Aktorzy, niestety wyglądali przy sobie jak matka z synem, chociaż dzielą ich dwa lata różnicy, co osobiście mnie odrzuciło.
Urzekła mnie jednak babcia, osoba żartobliwa, wesoła, zadowolona z życia. Tak pozytywnie nastawiona do każdej sytuacji, była cudowna. Rozbawiała mnie za każdym razem.
Moją uwagę przykuł również pies Logana, był miłą odmianą po strasznie irytującej głównej bohaterce. Pokazał, że zwierzęta wiele rozumieją i też mają uczucia.


,,Szczęściarz" nie jest filmem, który kategorycznie trzeba obejrzeć, bo to nie prawda. Nie jest na tyle dobry, by wszyscy musieli go koniecznie oglądnąć. Jeśli chcecie zobaczyć przemianę Zac'a - oczywiście, ale nie można liczyć w wyżej wymienionej produkcji na psychologiczne dialogi czy zawiłą fabułę.

Pozdrawiam. :)
Znajdziesz mnie na: https://www.facebook.com/seatingmovie/
Film obejrzysz na: https://cda-online.pl/szczesciarz-2/,

1 komentarz:

  1. nie ogladałam tego filmu z Zackiem :o musze nadrobic te zaległosci! film wydaje sie byc ciekawy ^^

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG http://www.zoozelooveblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń